sobota, 15 grudnia 2012

Buty dla koni :P

Szulka od zawsze była kuta na wszystkie cztery nogi, przez co z czasem strzałki zaczynały się zawężać. Szulka miała gorszą amortyzację, chodziła sztywno i niepewnie.  Porozmawiałam z kowalem i postanowiliśmy ją rozkuć. Szulka ma twarde i mocne kopyta, niestety niezahartowane. Rozkułam ją na jesień i nie było problemu. Aż przyszłą zima. Szulka miała problem bo kopyta na twardym podłożu ją bolały, przez miękką podeszwę. Postanowiłam znaleźć sposób taki, żebym nie musiała jej znowu kuć, aby mogła swobodnie chodzić po twardym. I znalazłam:
Buty Easyboot Trail. Idealnie dopasowują się do nogi konia. Są trwałe, mocno się trzymają, koń nie ślizga się, czuje się pewniej. Bardzo łatwo się je zakłada. Ale co najważniejsze można w tych butach skakać. W lato zamiast podkuwać konia zakładam jej buty. Każdy koń który skacze i bierze udział w zawodach jest zazwyczaj kuty. Ja unikam kucia. Jestem z nich bardzo zadowolona. Polecam ;D

2 komentarze:

  1. Czyli już jej teraz nie kujesz O.O Super sposób :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie muszę. Cena butów mi się zwróciła, a Szulka ma zdrowsze kopyta ;)

      Usuń