sobota, 24 sierpnia 2013

Pływamy! ;)

Z Szulka dzisiaj postanowiłyśmy pójść w inne miejsce nad rzekę. Okazało się, że jest tam na tyle głęboko, że Szulek musiała pływać. Pierwszy raz pływałam z koniem i musze przyznać, że to niesamowite uczucie :D

 

Na początku Szulianna nie chciała wejść do wody, ale po kilku próbach już razem byłyśmy w wodzie. Kiedy straciła grunt pod nogami opuściła zad tak jakby chciała stanąć dęba, po prostu szukała dna. Po chwili się przyzwyczaiła podniosła wyżej głowę i zaczęła płynąć w stronę brzegu. Kilka razy wchodziłam z nią do wody i wychodziłam, żeby się nie zniechęciła i w przyszłości nie bała kąpieli. :)
Zanim postanowiłam popływać z Szulą przeczytałam artykuł o pływaniu z koniem w miesięczniku "Koń Polski". Z artykułu wywnioskowałam, ze najważniejsze jest, aby koń był odpowiednio dobrany jeźdzca (chodzi głównie o wagę) oraz to, że nie wolno ciągnąć konia w wodzie za pysk i należy być w półsiadzie. Nie jest to skomplikowane, ale trudno się utrzymać kiedy sierść konia jest taka śliska xD

Zapraszam do komentowania :)

7 komentarzy:

  1. świetnie ;) zapraszam do mnie,jest nowy rozdział !
    http://lotkacudswiatakoni.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  2. Fajnie musiało być *.*
    http://anamarafashion.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nominuję Cię do The Versatile Blogger
      Szczegóły u mnie
      http://anamarafashion.blogspot.com/

      Usuń
  3. Kurde. Zazdroszczę Ci konika. :3 Konie to takie majestatyczne zwierzęta, ach. ^^
    Zapraszam do siebie
    http://koszmarsenny.blogspot.com/
    Obserwujemy?

    OdpowiedzUsuń
  4. jejku ale śliczny ten koń <3
    Jest cudowny? w jakim jest wieku ?
    Zapraszam na mój blog :)http://w-rytmie-marzen.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń